Ludzie listy piszą. Listy do Gazety Wyborczej. A ja czasami czytam i zazwyczaj przechodzę nad nimi do porządku dziennego. W przypadku tego akurat listu - po prostu szczęka mi opadła na podłogę ...
Mam swoje lata, wiele w życiu widziałam, mnóstwo przeczytałam - w tym, oczywiście, i listów de redakcji najróżniejszych. I przyznaję, że zalinkowany poniżej list sprawił, że do tej pory zbieram szczękę z podłogi. Takie skumulowanie jadu, histerii, insynuacji i zwykłego idiotyzmu zdarza się naprawdę rzadko!
Ponieważ wyobraźnię mam żywą, po prostu widzę tę kobietę, jak syczy przez zaciśnięte zęby: PiSSSSSSSS ... Kośśśśśśśśściół .... PiSSSSSSSS ... Kośśśśśśśśściół ....
I ta owładnięta nienawistną furią kobietą zadaje pytanie: "Pytam sama siebie, skąd się to bierze, jakim sposobem w ludziach cywilizowanych, wydawałoby się, wybucha taka obłąkańcza agresja i nienawiść?" I, oczywiście, sama sobie na to pytanie odpowiada: "Prezes Kaczyński i jego akolici, jedni cyniczni i wyrachowani, a inni naprawdę mu wierzący, zdając sobie z tego sprawę lub nie, od ośmiu lat pracują nad realizacją jedynego planu, jaki ma Prezes - zemsty za urojoną krzywdę. . Zemstę za Smoleńsk, za śmierć jedynego człowieka, którego ten wyizolowany z normalnego życia człowiek, w co nie wątpię - kochał, i za którego śmierć czuje się w głębi serca odpowiedzialny.".
W dodatku autorka listu pisze o "wyszkolonych oddziałach szturmowych PiS, które chodzą za premier Kopacz i obrzucają ją nienawistnymi zdaniami w rodzaju:
"- Co pani zrobi, żebym nie wyjechał z kraju?
- Dlaczego mam być dumny z tego kraju, jak moje dzieci na zmywaku w Anglii pracują?"
Według tej nieszczęsnej kobiety, która musi być w stanie przedcybowym, Jarosław Kaczyński wraz z akolitami od OŚMIU lat opracowują plan zemsty za Smoleńsk ...
Powtarzam - od OŚMIU lat ...
Ja, oczywiście, zdaję sobie sprawę, że najprawdopodobniej Anna Izabela Nowak jest po prostu PO-wską hejterką. Najprawdopodobniej nie oznacza jednak, że na pewno. Nie jest wykluczone, że list napisała realna osoba z realnym, potężnym, zaburzeniem osobowości i/lub zwyczajnie upośledzona umysłowo, na co może wskazywać nieumiejętność liczenia w zakresie do dziesięciu. I co wtedy? ...
Nie po raz pierwszy mam tego rodzaju dylemat, ale w przypadku autorki listu jestem rzeczywiście przerażona, bo połączenie krańcowej głupoty z tak silną nienawiścią zazwyczaj daje straszne efekty!
http://wyborcza.pl/1,95892,18442799,nie-nie-jestem-histeryczka-szczyce-sie-tym-ze-racjonalnie.html?order=najfajniejsze#opinions
Komentarze