Animela Animela
2824
BLOG

Lech Wałęsa - brudna polska wojna

Animela Animela Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 81

Lech Wałęsa ponowni zabrał głos w obronie isniejącego układu władzy. Były prezydent w rozmowie z Moniką Olejnik ostro zaatakował współpracowników Lecha Kaczyńskiego i stwierdził, że "prawda niedługo wyjdzie na jaw". - Zobaczymy, co wtedy zrobią ci odpowiedzialni. Albo znajdą się w psychicznym ośrodku, albo popełnią samobójstwo. Oni nie wytrzymają obciążenia i to już widać.

Tak to jest, jak człowiekowi prostemu, w dodatku niezrównoważonemu, podsunąć pod nos mikrofon i pozwollić mówić, co mu ślina na języka przyniesie. Wtedy taki Bolesław Wałęsa jest w stanie rzucić najcięższe oskarżenie na ... rządzącą koalicję!

Trzeba bowie sobie wyznać, że Lech Wałęsa w jednym, niezbyt długim, wywiadzie, utopił całą oficjalną narrację rządową łącznie z ustaleniami komisji ministra Millera! i doktora Laska! No, naprawdę - i taką szczerość byłego prezydenta nie podejrzewałam!

Cóż nam bowiem wyznał ojciec Przemysława W.? Otóż - ni mniej, ni więcej - że pradwa o katastrofie smoleńskiej dopiero ZOSTANIE ujawniona! Jednym słowem - to właśnie PiS ma rację - katastrofa jest w dalszym ciągu NIEWYJAŚNIONA - owszem, kiedyś zostanie wyjaśniona, ale teraz nam do tego daleko!

Nieodrodny ojciec swoich dzieci zdradził też opinii publicznej, że znajduje się w posiadaniu wiedzy tajemnej, niedostępnej ogółowi społeczeństwa. Oczywiście - łatwo się domyślić, że chodzi o sławetne "nagrania braci", którymi hieny cmentarne grają praktycznie od samej katastrofy. Niemniej jednak - prokuratura oficjalnie zaprzeczyła, iż jest w posiadaniu takich taśm. Jeśli więc Wałęsa mówi prawdę i zna nagrania (bądź inne dowody) świadczące o winie tych osób, które popełnią samobójstwo, to prokuratura powinna panu Wałęsie zadać kilka dociekliwych pytań. Na przykład - skąd Wałęsa czerpie swoją wiedzę? Czyżby miał dostęp do materiałów prokuratury? To by znaczyło, że ktoś nielegalnie udostępnił co najmniej jednej osobie postronnej materiały ze śledztwa, i ten ktoś powinien za to odpowiedzieć. A może wcale nie od polskiej prokuratury Wałęsa czerpie swą tajemną wiedzę, tylko, np. od Rosjan? Albo wręcz - sprawców katastrofy? ... O, to już nie tylko prokuratura, ale i Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego powinna sprawdzić, czy przypadkiem były prezydent nie odgrywa przypadkiem również i obecnie roli, w jakiej się obsadził lata temu ....

A jeśli Wałęsa nie miał dostępu do żadnych tajnych materiałów źródłowych, to również należałoby się zastanowić, czy on tak sam z siebie rozpuszcza plotki godzące w interes naszego państwa, czy może ktoś go do tego instydyguje? ...

Tak czy inaczej, ktoś wreszcie powinien się zainteresować tym, co  PUBLICZNIE mówi Wałęsa - w końcu nie byle kto, tylko były prezydent!

 

Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka