Animela Animela
865
BLOG

Merkel z Putinem podzielą się Ukrainą? Albo Polską ...

Animela Animela Polityka Obserwuj notkę 19

Od dłuższego czasu spotykam się z taką właśnie opinią: Putin i Merkel już dawno się dogadali co do podziału Ukrainy, tyle tylko, że Putin postanowił w ostatniej chwili Merkel "wyrolować" i zagarnąć cały ten kraj. Oczywiście, trudno jest mieć całkowitą pewność, jak tam było, ale ja to uważam za zwykłą fantasmagorię osób, którym się wydaje, że wiedzą i rozumieją więcej od innych - i mam na poparcie tego twierdzenia parę argumentów.

Chyba wszyscy się zgodzimy, że motorem działania każdego człowieka (również przywódców) jest chęć korzyści. Waluta może być dowolna: pieniądze, sława, piękne kobiety - zresztą to ostatnie na ogół jest wynikiem posiadania jednego lub drugiego. Putin jest w zasadzie tyranem, jedynowładcą Rosji - był prezydentem, potem premierem, znów prezydentem ... i tak pewnie da capo. Ma dzieci, którym może przekazać tę ogromną schedę ... wcześniej zapewniwszy im dziedziczenie tej władzy. Tak lub inaczej.

Oczywiście,  niekoniecznie wszystko musi pójść po linii chęci Putina, ale on wierzy, że tak będzie. I dąży do realizacji swojego planu, jakim jest CORAZ WIĘCEJ WŁADZY I PIENIĘDZY.

A Merkel .... Merkel jest kanclerzem Niemiec. W stopniu oczywiście odpowiednio poważniejszym, niż nasi kacykowie, ale też jest tylko marionetką w rękach ichniej Grupy Trzymającej Władzę. Identycznie, jak Obama jest kukiełką tamtejszej GTW. To chyba raczej oczywiste? .... Wbrew temu, co sobie myśli prosty ludek, bycie takim kanclerzem czy premierem to ciężki kawałek chleba. Ile to trzeba się najeździć, nagadać, nawdzięczyć do wyborców niczym kurtyzana ... Oczywiście, że ludzie NAPRAWDĘ majętni nie maja na to ochoty. Najmniejszej. Dlatego wynajmują sobie takie laleczki.

Jasne, że Merkel o wiele lepiej dba o Niemcy, niż Tusk o Polskę. To oczywiste: ona jest Niemką i rządzi Niemcami, którzy mają o wiele wyższe poczucie obywatelskosci, niż my. W dodatku - ona została wybrana przez niemiecką GTW i, jak to sugerował Piskorski, to samo stało się z Tuskiem. Nadal jednak nad Merkel wisi, niczym miecz Damoklesa, tamtejsza demokracja - o wiele poważniej traktowana, niż w Polsce. Jest opozycja, która jej patrzy na ręce (i która nie jest straszona dorżnięciem), oni, podobnie jak my, mają niemieckie media, ale ichnie patrzą na ręcej tamtejszej władzy, nie opozycji. Istniej balast w postaci ogromnej ilości społecznych grup kontroli, a i w sama demokrację wmontowane są mechanizmy kontrolne.

No to ja bym uprzejmie prosiła, żeby mi ktoś wyjaśnił: jaki interes ma Merkel w zaanektowaniu Ukrainy? ... A przypominam, że musiałaby to zrobić WBREW WIEDZY OGÓŁU, czyli poza normalnymi mechanizmami demokracji. Innymi słowy - musiałaby w tym celu spiskować z Putinem. Po co? ...  Co niby miałaby z tego? ...Po jaką kukardę niemieckiej GTW miałby być potrzebny podbój Ukrainy? Przecież o wiele bardziej opłacalne jest wciągnięcie jej do Unii Europejskiej, a potem wyczyszczenie jej tak, jak Polskę czy Grecję.

Ludzie - w tym nie ma nawet grama sensu!

Zmiana granic Polski? Znów pytanie: po jaką cholerę? ... Teoretycznie rzecz biorąc, nabywanie nieruchomości przez cudzoziemców w Polsce w niektórych przypadkach jest utrudnione, ale - kto chce, ten potrafi.  A jeszcze z rok rządów cudotwórców i nieruchomości w Polsce będą tańsze, niż wynajęcie miejsca pod mostem w Paryżu. 

No, to mogłoby już chodzić tylko o to, by ulice w Polsce miały niemieckie nazwy, ale tu też, jestem pewna, da się to załatwić. Ostatecznie, w okolicach granicy niemieckiej polskie i niemieckie nazwy miejscowości są już od dawna - wystarczy tylko ten zwyczaj rozszerzyć.

Tak, że jjuż dajcie spokój tej biednej pani Merkel. I tak nie ma łatwego życia . A jeśli ktoś będzie twierdzić inaczej, to zapytam tak: a chciałbyś, jeden z drugim, przepychać taką premier Kopacz? ....

P.s. Co do Sikorskiego - pełna zgoda, że chodziło mu o danie sygnału, że nie pójdzie na dno sam. Przy czym, wbrew ogólnemu chyba przekonaniu, uważam, że adresat tego piśnięcia znajduje się raczej pod żyrandolem. - bo to właśnie tam prowadzą wszystkie smoleńskie ślady.

Przy czym uważam, że tak - Sikorski jest idiotą, i to ciężkim. Jako jedyny dał się nabrać, że bój o żyrandol to tak na serio, i koncertowo dał się wydymać Tuskowi - w końcu, też nie tytanowi intelektu. I to nie raz :O

Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka